Byłem na świątecznym jarmarku u Gessler. Pierogi grozy, bigos staje w gardle [OPINIA]

0
8

Magda Gessler w „Kuchennych rewolucjach” karmi tak, że aż miło popatrzeć. W menu są najlepsze produkty i ogromne porcje. Wybrałem się na warszawski jarmark, gdzie swoją budkę ma jej U Fukiera. Moje zdziwienie było ogromne. I nie chodzi tylko o jednego, małego pierożka za 10 złotych.

To tylko „zajawka” artykułu umieszczonego w serwisie plotek.pl

Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem: https://www.plotek.pl/plotek/7,154063,31519925,bylem-na-swiatecznym-jarmarku-u-gessler-pierogi-grozy-bigos.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=plotek

Zapraszamy do przeczytania

Autor artykułu: Marcin Wolniak

Sprawdź także:  "Ślub od pierwszego wejrzenia". Piotr zorganizował live'a. Mówi o karze umownej