Jestem Kobietą

Grudniu…

Ten rok jest na tyle „wyjątkowy”, bo wciąż jest, że nawet nie wiem kiedy minął i zastał nas grudzień. Żyjemy od weekendu do weekendu, a potem się dziwimy, że czas pędzi tak nieubłaganie. To naprawdę przerażające, że dni tak szybko uciekają. Jeszcze kilka lat temu bardzo czekałam na ten grudniowy czas. Na śnieg i mroźną… Read More Grudniu…

Jestem Kobietą, Jestem Mamą

Wrześniu…

Przyszedłeś – nawet nie wiem kiedy. Tak jakoś szybko i z przytupem. Nie da się ukryć, że jesteś zapowiedzią nowego początku, który w tym roku jest dość szczególny. Zawsze kojarzyłeś mi się z wrześniowym, jeszcze ciepłym i przyjemnym słońcem, kasztanami, żołędziami i nutką melancholii, która w tym okresie rozgaszcza się w mojej głowie na dobre… Read More Wrześniu…